sty 22 2006

nie no nie to żeby coś.. a jednak ;)


Komentarze: 4

   Męczy mnie ten mróz. i ta cholerna zima. juz mi się marzy niewiadomo co i kiedy i jak. słonko i te sprawy.. ale przynajmniej wiem, ze nie jestem jedyna ;)
   Ale w ogóle to sie wytrzymac nie da na dworze. Wychodzisz. Zamarzasz. I wracasz do domu.
W ogóle troche mi dzisiejszy dzień odleciał.. szczerze? przespałam. nic niewiem. Ciężko będzie teraz z nocą. Bo oj coś chyba nie usnę... ;D
I do tego wszystko mnie swędzi.. to kilka sweterków robi swoje :P chyba coś z siebie jednak zdejmę :P
   Nie no po prostu nie wierzę, o czym ja tu wypisuję... to jest po prostu chore ;)
   Nie no.. niewiem co więcej. nie teraz ;)

bejbe. : :
29 stycznia 2006, 12:52
wróóóciiiłaam!:D komputer żyje:P

taaa mroźno strrrasznie ale dziś jest już zero stopni u mnie;] więc robi się cieepleej:D ale ja już chce tak z 20 na plusie;]
24 stycznia 2006, 18:28
ja trochę zachorzałam i od powrotu z gór siedze w domku (od niedzieli):P mnie tam cieplutko...

buiziolki
martusiap.
23 stycznia 2006, 19:44
spooko ja też głupoty piszę i żyję :D w zasadzie to obie żyjemy :D a taka Syberia trochę sie nam zrobiła :D
23 stycznia 2006, 00:38
widze ze iwonka taka rozmarzona :p

Dodaj komentarz