Najnowsze wpisy


lut 05 2006 :D
Komentarze: 0

nie ma juz tego ale znowu mi oddali tamtego bloga. koniec z tym i wracam na stare smiecie :D

http://avonka.ziomek.us

bejbe. : :
sty 30 2006 po prostu żałosne.
Komentarze: 3

żałosne jest to ze za cholerę nie chce mi sie iść do szkoły. a muszę.
i to tego moje pięknie ścięte włoski były ładne przez 2 dni.. a dzisiaj jak sie obudziłam rano, to każdy był skierowany w inną stronę świata.. i wygladam.. jak idź stąd i nie wracaj. i jak tu sie nie wkurzyć?
i dobija mnie ta myśl.. że znowu będe musiała zacząć to wszystko od nowa. ta cała nauka i oglądanie tych wszystkich zesranych nauczycieli..
a dzisiaj niemiecki.. eeh...

do dupy.

bejbe. : :
sty 22 2006 nie no nie to żeby coś.. a jednak ;)
Komentarze: 4

   Męczy mnie ten mróz. i ta cholerna zima. juz mi się marzy niewiadomo co i kiedy i jak. słonko i te sprawy.. ale przynajmniej wiem, ze nie jestem jedyna ;)
   Ale w ogóle to sie wytrzymac nie da na dworze. Wychodzisz. Zamarzasz. I wracasz do domu.
W ogóle troche mi dzisiejszy dzień odleciał.. szczerze? przespałam. nic niewiem. Ciężko będzie teraz z nocą. Bo oj coś chyba nie usnę... ;D
I do tego wszystko mnie swędzi.. to kilka sweterków robi swoje :P chyba coś z siebie jednak zdejmę :P
   Nie no po prostu nie wierzę, o czym ja tu wypisuję... to jest po prostu chore ;)
   Nie no.. niewiem co więcej. nie teraz ;)

bejbe. : :
sty 21 2006 so you face it with a smile, there is no...
Komentarze: 1

Dzień Dobry. Kocham Cię!
Ogólnie to trochę zaszalałam. To lekkie skołowanie kiedy mama wraca, drzwi się otwierają.. i tu szybko szybko wszystko wraca do porządku. No tak po prostu, żeby nic nie zauważyła. Tak właśnie.
Trzymam kciuki. Przez cały dzień oczywiście. Choć jakby tak pomysleć to szczerze bardziej w głowie niż w rękach. Ale nie no.. w głowie to naprawdę ;) kochana jestem.. aż za ;D
A tak poza tym to kolejna zmiana szablonu. Ale na złe chyba to nikomu nie wyjdzie ;) Nie powinno.

bejbe. : :
sty 20 2006 no dobra już wróciłam i co.. :D
Komentarze: 2

i się cieszę ;)

teraz. ale było ciężko. tak bardzo bardzo. aż za. no ale już po wszystkim i jest okkk ;)

w domu nic. szkoły ni ma. o czym pisać. o tym? no niewiemm.. ;)
byłam w Łęczycy.. nagadałam się z Niunią.. i było piknie ;) ahh ta upojna noc jednak cos robi.. czasami tak trzeba.. szkoda że tak rzadko.. :P
ale jak narazie sie kurna czegoś boję. obawiam.. i nie no.. nieprawda. miejmy nadzieję, ze nieprawda.

fajnie to tak.. kiedy nikt nie wie o co chodzi ;D

bejbe. : :